Zdjęcia z Chorwackiego wyjazdu - dzień drugi poranek - sobota no i więcej marudzenia o nocnym liczeniu
Nie mam zbyt wiele czasu by pisać dłuższy wpis, 22 stycznia był jedynym naprawdę luźnym dniem wyjazdu kiedy dało się pozwiedzać Osijek - w miarę wypoczętym i wyspanym, w sobotę znajdując skrót przez uniwersytet rolniczy, zrobiłem trochę jak zwykle różnej jakości zdjęć, później w muzeum Slavonii i archeologicznym zrobiłem ich aż zbyt wiele ale o tym innym razem. (niestety zdjęcia kopiowane z telefonu muszę prawie każdorazowo obracać Paint'em i zapisywać żeby nie były do góry nogami co nie ułatwia obróbki)
ostatnie 5-6 zdjęć to pozostałość budynków koszarów z twierdzy (najstarsza część / centrum - choć nie komercyjne, nie wśród lokal-sów miasta jeszcze z czasów CK i Habsburgów)
Co do chwili obecnej to wydaje się, że będę musiał ograniczyć ilościowo/długości-wo wpisy na PEAKD/HIVE zapowiadają się pracowite dwa tygodnie ( o ile uda się utrzymać tempo i znosić nocki).
Wczorajszy wyjazd do Kauflandu w Myślenicach był jakimś nieporozumieniem, a może po prostu rozleniwiłem się po powrocie i odzwyczaiłem.
Około pięciu osób nie dotarło na zbiórkę trzydzieści kilka jechało autokarem - sporo jak zwykle pierwsze dni w pracy, liczenie towaru trwało od 22 - 6 rano na chwilę tez utknęliśmy na wjeździe do Krakowa.
Sposób składowania towaru w sklepie z mojej prywatnej perspektywy też nie ułatwiał pracy (mrożonki pomieszane różnymi stertami, o małych lodach wolę nawet nie wspominać by uniknąć wulgaryzmów) ogólnie w porównaniu z ostatnimi sklepami w Chorwacji był niezły bałagan, no i niestety w kraju parę osób także zajęta jest liczeniem towaru z magazynu co pochłania dodatkowo sporo czasu.
Ciekawostką za to był automat (prawie jak w Chorwacji) przyjmujący butelki ! - ale po piwie i po około 30 groszy, za granicą był to plastik (tylko te produkcji/sprzedaży kauflandzkiej), nakarmiłem wrzut na odrzuty pękniętą butelką znalezioną w skrzynce po piwach, które służą nam za stołki/schodki przy górnych pólkach.
Zrobiłem dzienny quest w Splinterlands za 24 monety (23? czyli tyle co nic ) przynajmniej robienie ich między liga nowicjuszy a brązową III jest dosyć szybkie.
Dziś czeka nas wyjazd do Jędrzejowa ( choć Kauflandy wszystkie wyglądają podobnie, a nocą widoki są średnie).
https://twitter.com/TravelfeedP/status/1489709163684970508
The rewards earned on this comment will go directly to the person sharing the post on Twitter as long as they are registered with @poshtoken. Sign up at https://hiveposh.com.